Raczej nie jestem osobą, która łatwo popada w zachwyt. Kiedy jednak ujrzałem na żywo po raz pierwszy Śnieżne Kotły, poczułem że to atrakcja klasy światowej, z obcowania z którą turysta ma niesamowitą przyjemność.
Wytworzone przez naturę potężne kamienne kolumny wyglądają jakby ktoś przez lata pracował nad nimi gigantycznym dłutem. Ich prezencja to adekwatna bonifikata za pokonanie solidnego przewyższenia.
Najpopularniejsza i niezwykle krajobrazowa trasa na Śnieżne Kotły prowadzi ze Szklarskiej Poręby (około 8,5 km w jedną stronę). Po drodze mijamy słynny Wodospad Kamieńczyka i oferującą pierwszorzędne widoki Szrenicę.
Bardziej leniwi turyści oraz ci, którzy nie mają dobrej kondycji mogą skrócić trasę na Śnieżne Kotły korzystając z usług wyciągu na Szrenicę. Jeśli jednak prognozy pogody są rewelacyjne i czujecie się na siłach, polecam pokonać całość trasy na piechotę.
Warto dodać, że z okolic Śnieżnych Kotłów rozpościerają się wyśmienite widoki na Śnieżne Stawiki, Góry Izerskie, Góry Kaczawskie, Rudawy Janowickie i całą Kotlinę Jeleniogórską. Jeśli zatem jeszcze nie dotarliście w to urokliwe miejsce, pora zaplanować wycieczkę!